„Wesoła zima”
Zimo, zimo nasza droga,
Czy Ty będziesz taka sroga?
Ja ulepię dziś bałwana,
zrobię to zupełnie sama.
Będę bawić się śnieżkami,
rzucać nimi z kolegami.
Szkoda, żeby słonko mocno
grzało,
bo wtedy śniegu będzie mało.
Już niedługo ferie mamy
i katarom się nie damy,
bo zabawy na śniegu bardzo
kochamy.
Karolina K. kl. 1b
z ciocią Elą i bratem
Dawidem
„Zimowe zabawy”
Zima sroga,
zima mroźna
zawitała do Otwocka.
Dzieci lepią już bałwana
nawet od samego rana,
lepią kulki: małe, duże
i rzucają nimi w buzię.
Sanki narty wyciągamy
i na górkę podążamy.
Bo lubimy zjeżdżać z górki,
„z górki na pazurki”.
Łyżwy z szafy bierzemy
i na lodowisko biegniemy.
Bo lubliny naszą zimę,
mroźną białą, ukochaną.
Dominika P. kl. Ia
i mama
Idzie zima wielki krokami,
rzuca śniegiem i lepi
bałwany.
Biała zima, radosna i wesoła,
zaprasza dzieci do wielkiego
koła.
Jak jest wesoło cieszą się
maluchy,
założone mają wszystkie
ciepłe buty.
Skaczą, śpiewają i bawią
się wesoło,
bo mroźna zima jest wokoło.
Wiktor R. kl.1a i mama
„Zimowy wierszyk”
Pada śnieżek płateczkami,
my jedziemy saneczkami.
Zima jest dziś bardzo mroźna,
dla nas ludzi bardzo groźna.
Ale my się nie boimy
i śmiało jej czoła
stawiamy.
Zakładamy szalik i czapkę,
i na drogę bierzemy kanapkę.
Mama ją przygotowała,
a przed wyjściem nas
ucałowała.
Elena M. i Marysia
F. kl. II c
„Piękna zima”
Piękna Polska, piękna zima,
cały świat ja podziwia.
Z chmur puszystych
śnieżno – białe płatki
wirują
i śliczny krajobraz malują.
A na twarzach uśmiechy
królują.
Dzieci rzucają śnieżkami,
lepią bałwana
to jest zabawa udana.
Nasza biała zima.
Maja D. kl. II a
„Zima”
Gdy ulice i chodniki stają
się białe
to ja nie smucę się wcale.
Wyciągam sanki i rękawice
i wesołe od razu robi się
życie.
Chociaż mama marudzi,
że zima jej się nudzi,
bo auto odśnieżyć musi
i w korkach do Wawy się dusi.
Magdalena P. kl. III
b
„Zima w Otwocku z bałwanem
tańczą”
Już teraz z samego rana
idziemy do parku lepić
bałwana.
Bierzemy garnek, marchewkę
guziki
po drodze tata zbiera patyki.
Niecierpliwi, pełni chęci i
zapału
lepimy śnieżne kule pomału.
W Otwocku śniegu jest po
kolana
dlatego idziemy z samego rana.
Bo potem nie będziemy się
cieszyć błotem.
A ja się cieszę świerkiem
srebrzystym i sosenką zasypaną,
a nie na kolanie wielką raną.
Celina K. kl. III b
„Zima”
Zima dziś lata jak pokręcona,
dzieci biegają z nią
dookoła.
Widzą sanki, lepią bałwanki,
szczególnie Bianka ulepiła
pięknego balzakiana.
Chłopcy wojny robią na
kulki,
inni zjeżdżają na sankach z
górki.
Wszyscy bawią się doskonale,
a ja wpatruję się w robale.
Olga M. kl. III b
„Zima”
Zima, zima, zima,
Nasza biała zima.
Gdy do nas przychodzi
biało wszędzie się robi.
Na sankach jeździmy
i się fajnie bawimy
i bałwanki ulepimy
na łyżwach pojeździmy.
Dominika M. kl. II c
„ Małe rozrabiaki”
Smoczek Bonifacy wesoły jest
od rana
Cala okolica śniegiem
obsypana
Już nakłada szalik i
wełnianą czapkę
Do zabawy wola mala
wiewióreczkę
Mali przyjaciele kochają
psikusy
Robią w puszystym śniegu
ogromniaste susy
Szykują śnieżki do zimowej
draki
Z przezroczystych sopli zrobią
dwa lizaki
Ulepią iglo i śnieżnego
bałwanka
Towarzyszyć im będzie zimowa
rymowanka
Zosia M. kl. I b i mama
Zuzia
„Pani Zima”
Pani Zima! Pani Zima
nic jej nigdy nie zatrzyma
mrozi wszystko pola, góry
lecz świat bez śniegu byłby
ponury.
Pani Zima! Pani Zima
mróz na dworze dzisiaj trzyma
mrozi tak, że marzną uszy
nic tej zimy dziś nie
wzruszy.
Amelka K. kl. II c
„Piękna zima”
Piękna zima, Piękna zima,
każda liczy się godzina,
a na śniegu skacze Franek,
bo dziś udał się bałwanek,
a po drodze biegnie wiatr,
co to jest za biały świat.
Gabrysia S., Antek T.
kl. 2a
„O bałwanku”
Mama, tata, córka Anka
ulepili dziś bałwanka,
kula duża, średnia, mala
to bałwanka postać cała,
pięć węgielków i
marchewka,
szczotka, wiadro i konewka,
tak lepili oni dziś bałwanka,
którego nazwali Pan Krzyś.
Stańczyk K. kl. 3a +
mama
„ Za oknem”
Tam za domem stoi bałwanek,
ulepiły go dzieci.
Mały bałwanek,
smutny bałwanek.
Tam za domem stoi Ania.
Myśli mały bałwanek smutny.
Ania lepi bałwanka,
aby mały bałwanek miał
przyjaciela.
Ulepiła przyjaciela Ania.
Tam za oknem stoi bałwanek i
mały bałwanek
już nie smutny lecz wesoły
Teraz mały bałwanek tam za
oknem
uśmiecha się do Ani.
Ania S. kl. III a
Spadł dziś śnieg biały
puch
czapki, szaliki, rękawiczki
idą w ruch
Śnieżną bitwę zacząć
czas,
kto oberwie pierwszy z nas
I na sanki dziś pójdziemy
z dużej górki też zjedziemy
Daria Ś. kl. I b
„Zimowa zabawa”
Gdy zimą z bratem odśnieżam
chodniki,
zakładamy czapki i grube
szaliki,
Kiedy całą robotę zrobimy
sami,
zjemy całego konia z
kopytami.
Gdy z cała rodziną pójdziemy
na spacer,
zrobię dużą śnieżkę i
zawołam Kacper!
Kiedy wrócę do domu z ferii
zimowych,
pójdę do szkoły w swoich
skarpetach kolorowych,
Ola S. kl. IV c z mamą
„Pani Zima”
Zima piękna, ciemna, biała,
idzie przez uliczkę małą,
mija domy, domki, aż w końcu
spotyka jeden inny dom niż
wszystkie
Z bałwanem na dworze z
choinką w środku,
i wreszcie zimna, ciemna i
ponura
staje się najszczęśliwszą
porą w roku.
Adrianna M. kl. III b
„Śnieżna zabawa”
Padał dzisiaj fajny śnieg,
wypełnił podwórko po sam
brzeg,
Dzieci przez okno to
zobaczyły,
i na podwórko szybko
wyskoczyły.
Śnieżka tu, śnieżka tam,
nos rozbity ram pam pam.
Karetka przyjechała i
poszkodowanego do szpitala zabrała.
Tam mu nosek nastawili
i leczenie zakończyli.
Wszyscy wrócili do zabawy
wieczór okazał się całkiem klawy.
Julia S. kl. 4e z mamą
„Dwa bałwanki”
Wyszły z domu dwa bałwanki,
poprosiły Renifera o sanki,
poszli razem na pagórki.
Renifer od sanek zgubił
sznurki,
sznurek złapał bałwanek,
znów przyczepił do sanek.
Potem spadli z górki ale,
na pazurki.
Oliwer Sz.-C.
kl. III c
Babcia Irenka
„Wiersz o zimie”
Idzie zima, śnieżek sypie,
ostry mróz w noski szczypie.
Sanki jadą, bałwan stoi do
mnie okiem mruga.
Sople wiszą na budynkach, noc
jest taka długa.
Trzeba chodzić w
rękawiczkach, czapkę w ciąż zakładać.
W szalik ciepły wtulać uszy,
grube skarpety wkładać.
Płatki śniegu ładne są,
chociaż ich nie widać.
Jeden inny od drugiego –
uwierz mi kolego!
Ala B. kl. I a + mama
„Zima”
Spadł sobie śnieżek biały
beztroski,
na nasze miasta na nasze
wioski.
Wszystko przykryte białą
pierzynką.
Cieszą się dzieci zjeżdżają
z górki,
lepią bałwany, rzucają
kulki.
Na lodowisku jeżdżą na
łyżwach.
Uśmiech na buziach nosy
czerwone.
Zima już z nami, dzieci
zadowolone!!!
Maja B. kl. III c
„Nasza Pani Zima”
Zima, zima, droga zima,
czy jest droga, czy jest
sroga,
zapytajcie Pani Zimy,
która lubi te krainy.
Odwiedziła ze sto bajek,
w których zimne są klimaty,
w których zimne są zwyczaje.
Jak zapytasz to ci powie,
że na przykład była w bajce
o Królowej Śniegu, srogiej.
Jeśli znasz to jej powiedz,
może listem ci odpowie.
Jeśli tak to pewnie w zimę,
no bo pewnie wtedy będzie
sypać śniegiem na krainę.
Natalia P. kl. 4c
„Bałwanek”
Bałwanek śniegowy,
poszedł na łowy,
miał złoty szal,
i srebrny gar,
uśmiech kolorowy,
a nos marchewkowy,
oczy węgielkowe,
i ręce drewienkowe,
a sam taki biały,
i bardzo nietrwały.
Natalia P. kl. 4c
„Wesoły śnieg”
Wesoły śnieg spadł z białej
chmurki,
tak leci, leci i spada z
górki.
Leci przez Kraków, Łódź i
Kołobrzeg.
Zagląda w góry i leci
ciągle.
Nagle ląduje niespodziewanie,
na dachu domu nie małego.
Wcale, ale to nie jest dom
proszę pana.
To jest wieżowiec, a tam
Warszawa,
nasza stolica ukochana,
która jest duża i piękna
cała.
Natalia P. kl. 4c